Ajerkoniakowiec

 W sobotnie popołudnie na "babskie" spotkanie w ogrodzie z koleżankami, zaserwowałam do kawusi ciasto z %-ami. Inspirował mnie program "Ewa gotuje".

Ciasto:
3 jajka 
3 łyżki wody 
90 g cukru
70 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki kakao
rurki waflowe

Jajka zmiksować z wodą i cukrem. Na koniec dodać mąkę, kakao i proszek do pieczenia. Ciasto wylać do wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą tortownicy o średnicy 26 cm, (tutaj zrobiłam w prostokątnej formie 25 x 19). Piec przez 20-25 minut w temp. 200 st. C. Po wystudzeniu dookoła ciasta ułożyć palisadę z rurek. Rurki mogą być różnej wysokości, mogą być z nadzieniem (u mnie z waniliowym) i kilka pustych (jedna paczka mi nie wystarcza, zwłaszcza że mały łasuch w kuchni mi pomaga).

Masa:
5 + 2 - łyżeczek żelatyny
100 g miękkiego masła
100 g cukru puder
1/2 l  ajerkoniaku
1/2 l śmietany 30% lub 36%

W 1/2  szklanki gorącej wody rozpuścić 5 łyżeczek żelatyny, ostudzić. Masło utrzeć z cukrem pudrem na gładką masę, powoli (aby się nie zwarzyło) dolać 350 ml ajerkoniaku oraz żelatynę. Szybko ubić śmietanę, wlać masę z ajerkoniakiem. Wszystko wymieszać i wylać na upieczone ciasto. Odstawić do lodówki na godzinę.
W 2-3 łyżkach gorącej wody rozpuścić 2 łyżeczki żelatyny, przestudzić i wymieszać z pozostałym alkoholem. Wylać na górę ciasta i ponownie odstawić na 2 godziny do lodówki